Odszkodowanie od pijanego kierowcy
Pomimo zaostrzania kar i zwiększania częstotliwości kontroli na polskich drogach ciągle poruszają się kierowcy pod wpływem alkoholu, stwarzając tym samym ogromne zagrożenie dla pozostałych uczestników ruchu. Pijany kierowca stwarza kilkakrotnie większe niebezpieczeństwo spowodowania wypadku, niż ci, którzy prowadzą pojazdy nie będąc pod wpływem jakichkolwiek środków odurzających. Jednocześnie dochodzenie odszkodowania od pijanego kierowcy, który stał się sprawcą wypadku, przebiega nieco inaczej, niż wtedy, gdy sprawca był trzeźwy. O czym więc warto pamiętać w tego rodzaju przypadkach?
Najważniejsze informacje o odszkodowaniach od pijanych kierowców
W pierwszej kolejności warto podkreślić, że odszkodowanie od pijanego kierowcy należy się wszystkim uczestnikom wypadku, którzy w jakikolwiek sposób ucierpieli w wyniku tego zdarzenia. Oczywiste jest, iż fakt, że sprawca wypadku znajdował się w stanie nietrzeźwości, w żaden sposób go nie usprawiedliwia. Wręcz przeciwnie – pijany sprawca wypadku powinien ponosić surowszą odpowiedzialność odszkodowawczą, analogicznie do oceny jego czynu pod kątem prawa karnego.
Poszkodowani w wypadkach spowodowanych przez pijanych kierowców powinni pamiętać, że szkody spowodowane tego rodzaju zdarzeniami również są objęte polisą OC. Fakt, że kierowca był pod wpływem alkoholu – z punktu widzenia poszkodowanego ubiegającego się o odszkodowanie – właściwie nie ma znaczenia. Obowiązek pokrycia wszelkich strat spoczywa na towarzystwie ubezpieczeniowym, w którym kierowca wykupił OC. Jest to niezwykle ważna informacja, gdyż niekiedy można spotkać się z poglądami, że spowodowanie szkody przez pijanego kierowcę zwalnia jego ubezpieczyciela z obowiązku pokrycia strat. Tymczasem nic bardziej mylnego.
Odszkodowanie od nietrzeźwego kierowcy– jak tego dochodzić?
W związku z tym odszkodowanie od nietrzeźwego kierowcy dochodzi się w analogiczny sposób, jak w innych przypadkach. A więc najpierw należy złożyć stosowny wniosek o likwidację szkody do towarzystwa ubezpieczeniowego, w którym pijany kierowca ma wykupioną polisę obowiązkowego ubezpieczenia od odpowiedzialności cywilnej (OC). Warto przy tym wiedzieć, że ubezpieczyciel co prawda pokryje szkodę – a więc dokona jej likwidacji – jednak w dalszej kolejności zwróci się do kierowcy z tzw. regresem ubezpieczeniowym. Mówiąc inaczej, ubezpieczyciel zażąda od kierującego, który spowodował wypadek po spożyciu alkoholu, zwrotu całości środków wypłaconych z tytułu likwidacji szkody. Jeżeli więc zastanawiamy się, jaka jest najważniejsza cecha charakterystyczna w zagadnieniu „pijany kierowca a odszkodowanie”, z pewnością można by za nią uznać fakt, że w takich przypadkach to w ostatecznym rozrachunku sam sprawca musi pokryć wysokość szkody.
Oczywiście poszkodowany nie ma obowiązku zgadzać się na wysokość środków, jaką zaproponuje mu ubezpieczyciel. Jeżeli uważa, że jest ona zbyt niska, należy złożyć odwołanie – najlepiej od razu wskazując kwotę żądaną przez poszkodowanego. W przypadku, gdy w wyniku ponownego rozpatrzenia sprawy nadal szkoda nie zostanie pokryta w całości, przed poszkodowanym otwiera się możliwość wejścia na drogę postępowania sądowego. W procesie cywilnym przeciwko ubezpieczycielowi istnieje możliwość kompleksowego rozpoznania wszystkich sporych kwestii, a zwłaszcza przeprowadzenia dowodów – przede wszystkim z opinii biegłych – które ponad wszelką wątpliwość wykażą wartość szkód spowodowanych przez pijanego kierowcę. Przy czym w grę wchodzą tu zarówno szkody na mieniu – dotyczące np. uszkodzeń pojazdu ofiary – jak i na osobie, w postaci złamań, konieczności hospitalizacji czy długiej rehabilitacji.
Jak ustalić ubezpieczyciela pijanego kierowcy?
Poszkodowany zawsze powinien ustalić, w jakim towarzystwie pijany sprawca wypadku wykupił obowiązkową polisę OC. Co prawda bezpośrednio po zdarzeniu – chociażby ze względu na stan kierującego – może to być trudne, jednak zawsze można skorzystać z wyszukiwarki prowadzonej przez Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny. Wystarczy w nią wpisać numer rejestracyjny pojazdu sprawcy lub jego numer VIN, aby dowiedzieć się, w jakim towarzystwie sprawca ma wykupioną polisę.
Warto także dobrze udokumentować zdarzenie. W tym obszarze podstawową sprawą jest uzyskanie dokumentacji zdarzenia sporządzonej przez funkcjonariuszy Policji, którzy pracowali na miejscu zdarzenia. Dzięki temu możliwe jest pełne zrekonstruowanie przebiegu wypadku lub kolizji, a także bezsporne udowodnienie winy kierowcy. Istotną informacją – również zawartą w materiałach policyjnych – może okazać się potwierdzenie ilości alkoholu w wydychanym powietrzu, którą zawsze mierzy się przy tego rodzaju zdarzeniach.
Kwestię tę polski ustawodawca dzieli na dwa podstawowe zagadnienia: kierowanie w stanie po spożyciu alkoholu oraz za jazdę w stanie nietrzeźwości. Z pierwszym mamy do czynienia wówczas, gdy stężenie alkoholu w wydychanym powietrzu kierowcy wynosi od 0,1 do 0,25 promila. Powyżej drugiej z tych wartości mamy do czynienia z jazdą w stanie nietrzeźwości.